Gratulacje, waszego pierwszego dnia tutaj. Wygląda na to, że  jesteście bardzo dzisiaj zajęci wywiadami, podoba wam się w Japonii?
Bill: Oczywiście! Mam tu sporo zabawy! Ale to prawda,  że mamy cały dzień wywiady myślę, że byłoby fajnie jeśli moglibyśmy  gdzieś potem wyjść, ale już sam fakt, że jesteśmy tu w Japonii sprawia,  że jesteśmy naprawdę szczęśliwi! W każdym razie sądzę, że jutro gdzieś  wyjdziemy.   
Czy obraz Japonii jaki mieliście w swojej wyobraźni, został  zupełnie zniszczony po zobaczeniu jej na własne oczy? 
Bill: Hahaha! (śmiech) Jest okay! Słyszeliśmy, że w  Japonii, ulice są naprawdę duże i kolorowe, to szalony kraj, ale nie  wiedzieliśmy jaki to jest naprawdę obrazek. Ale widząc Japonię teraz,  jest tu mnóstwo budynków, to naprawdę piękny kraj! Będę zachwycony mogąc  zobaczyć jutro jeszcze więcej Japonii!
Rozumiem. Nazwa zespołu i teksty waszych piosenek łącza się w jakiś sposób z Japonią.
Bill: Kiedy siedzieliśmy w studio w Niemczech,  pomyśleliśmy : „Dlaczego nie wyznaczyć sobie celu, cel tak odległego i  niemożliwego do osiągnięcia”, więc pomyśleliśmy o przełożeniu Tokyo na  Tokio w nazwie zespołu. I dziś jesteśmy tu w Japonii, będę zachwycony  mogąc poznać kulturę i muzykę jaką tworzycie osobiście.
Tom: Biorąc pod uwagę historię zespołu, Tokyo jest dla  nas istotnym miejscem. Dlatego jesteśmy bardzo wdzięczni, że zostaliśmy  tu zaproszeni. 
Rozumiem. Pomimo, że Japonia i Niemcy są naprawdę od siebie  odległe, wasi fani poznają się i komunikują przez Myspace czy Facebook. 
Tom: To prawda nawet mimo faktu, że my jesteśmy typami  które używają tylko email (śmiech), kiedy zobaczyliśmy oficjalny profil  zespołu na Myspace i Facebooku zdaliśmy sobie sprawę z tego jak ogromna  społeczność fanów tam funkcjonuje. Oczywiście liczba japońskich fanów  wciąż rośnie. Będzie fajnie, jeśli okaże się, żę jesteśmy w stanie  zdobyć więcej japońskich fanów w tym czasie.
Gratulacje z okazji wydania Japońskiej limitowanej wersji albumu „Darkside Of The Sun”. 16 piosenek z poprzednich albumów jak „Humanoid”, „Scream” i „Humanoid City Live”, cóż to dużo piosenek. Sami je selekcjonowaliście?
Tom: Tak! My je wybieraliśmy!
Bill: To specjalny album, limitowany dla Japonii.  Wydaliśmy nasze albumu w wielu różnych krajach, w Japonii stało się to  najpóźniej, więc pomyśleliśmy, że zbierzemy całą naszą pracę w takiej  postaci. Włączone są wszystkie nasze aktualne płyty, więc możesz  wysłuchać naszej całej historii. Więc przypuszczam, że jest to kolejny  najlepszy album.
Dwa albumy tworzą ten Best of album, „Scream” i „Humanoid” jakie są tematy/motywy tych albumów?
Bill: Pierwszy, „Scream” jest naszym debiutanckim  albumem, czymś co starannie przygotowywaliśmy w studio. Tytuł ukazuje  nasze emocje, desperacje z powodu, której chcieliśmy krzyczeć „Jesteśmy  właśnie tu!!!”  na cały głos, to bardzo energetyczny album. „Humanoid”  jest z kolei czymś zupełnie innym, bardziej eksperymentowaliśmy w  studio…
Tom: Jesteśmy na nim współproducentami!
Bill: Dokładnie! (śmiech) Użyliśmy nieco więcej pracy  studio, „Humanoid” jest kreatywną robotą. Mieliśmy okazje aby spotkać  różnych ludzi z całego świata i czerpać więcej inspiracji, więc to stało  się nieco bardziej futurystycznym albumem jak film sci-fi.
Rozumiem. Melodie Tokio Hotel są bardzo chwytliwe, a brzmienie jest dynamiczne, wygląda na to, że to wciąż ewoluuje i staje się coraz bardziej dramatyczne.
Bill: Czwórka członków naszego zespołu ma zupełnie inne  gusta jeśli chodzi o muzykę, nie mamy jednej konkretnej grupy którą  wszyscy lubimy, więc jesteśmy inspirowani przez wiele zespołów, które  jak sądzę kreują brzmienia Tokio Hotel. Odkąd byliśmy mali, zespół  zagrał niezliczone ilości koncertów na żywo, dlatego jesteśmy w stanie  muzyczne ze sobą współgrać.
Jako artystów którzy was natchnęli wymieniacie Aerosmith I GUNS N’ ROSES
Bill: Aerosmith jest legendą rocka którą naprawdę  lubię. Nie ma wielu zespołów która są dzisiaj tak wielkie, prawda?
Tom: Yeah. Kobiece artystki solo, grupy hip hop,  raperzy etc. licznie wydają płyty, jednak nie wydaje się aby coś działo  się w rockowych zespołach. Mieć jeden hit i potem zniknąć z branży, jest  wiele takich zespołów. Dlatego czujemy respekt dla takich zespołów jak  Aerosmith czy GUNS N’ ROSES.
Rozumiem. Pomijając brzmienie Tokio Hotel, wygląd zewnętrzny i kreatywność, znacie jakieś rockowe zespoły godne polecenia?
Bill: Myślę, że Black Eyed Peas jest świetne, pomysł na  album, koncerty i klipy są naprawdę dobre. Producent i twórca tekstów,  will.i.am jest naprawdę świetny! O 30 Seconds to Mars też! Ich najnowsze  video „Hurricane” było świetne! Są bardzo kreatywnym zespołem, który  przywiązuje uwagę także do szczegółów!
Tom: Ale zespołem numer jeden jest wciąż Tokio Hotel!  (śmiech)
Tak, (śmiech) 30 Seconds to Mars który został właśnie wspomniany wydaje się dźwiękowo mieć z Tokio Hotel podobne tło i podstawy.
Bill: Tak! 30 Seconds to Mars jest fantastyczny jeśli  chodzi o jakość! Jared jako piosenkarz jest świetny! Obie grupy są  perfekcjonistami. Spotkaliśmy ich kilka razy podczas ceremonii rozdania  nagród. (śmiech)
Tom: Jared to naprawdę miły facet.
Tokio Hotel zgarnęło wiele muzycznych nagród i cieszy się teraz sukcesem, proszę powiedzcie nam jakie są wasze aktualne cele.
Bill: Naszym celem będzie ŚWIATOWA TRASA! Aktualnie  mamy poczucie dominacji na światowym rynku, więc myślałem o światowej  trasie.
Tom: Zgarnęliśmy koło 90 nagród, to wszystko dzięki  naszym fanom, którzy są najlepsi w głosowaniach dla nas, jakkolwiek  wciąż jeszcze nie mamy Grammy! (śmiech)
Bill: Yeah. Wygląda na to, że fani będą publikować  swoje opinie w Internecie podczas trwania Grammy.
Tom: Ale nie zdążymy wydać naszej płyty przed tym  terminem.
Bill: Tak, żałuje, że stracimy Grammy! Będziemy dążyć  do niej następnym razem! (śmiech)
by tokiohotel-news
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz