20 sierpnia 2011

billboard.ru.msn.com: wywiad z Tokio Hotel.


Na początku lata Tokio Hotel odwiedziło Rosję, aby wziąć udział w MUZ-Tv 2011. Jak się okazało, chłopaki tylko wspierają niemiecki przemysł samochodowy i często myślą o soundtracku na pogrzeb.


Billboard: Cześć chłopaki! Dziś zagramy w grę - wywiad. Oto zasady: wyciągacie kartkę i zadajecie pytanie osobie, która siedzi obok.
Tom: Będę pierwszy!
Billboard: Dobrze, zaczynamy. Przypominam, że trzeba zadać pytanie do osoby siedzącej obok.
Tom: OK, rozumiem.
Georg: To pytanie jest idealne dla Billa!
Tom: Bill, jakie głupstwo popełniłeś kiedykolwiek na koncercie?
Bill: Głupia rzecz, która zrobiłem na koncercie?
Tom: Nie, głupku.
Bill: Są koncerty, na których zdarzają się różne rzeczy. Wszyscy jakoś spadliśmy ze sceny. Gdzie to było?
Georg: To było w Rosji, w St. Petersburgu.
Tom: Nie, to nie było w Rosji!
Bill: w Rosji, jak Tom!
Tom: To była Ryga!
Georg: Nie!
Bill: Co za różnica gdzie to dokładnie było. Podium na scenie mogłoby nie wytrzymać i moglibyśmy wszyscy spaść, to byłoby zabawne. A i jeszcze! Nasz pierwszy koncert z trasy Humanoid odbył się w Luxemburgu. Prawidłowo wymawiam "Luxemburg" po angielsku?
Georg:  Lu-xem-bourg.
Bill: Spadłem z podium, które było o wiele za krótkie. Założyłem, że będzie dłuższe.
Tom: Bill sam w sobie jest chodzącym ucieleśnieniem głupoty i nieporozumień.
Bill: Tom, głupie a jednak zabawne rzeczy przytrafiają się wszystkim.


Bill: Następne pytanie, które ja zadam. Co jest w Niemczech dobre, a co złe? Tom...powiedz nam! (śmiechy).
Tom: Dla mnie? Świetną rzeczą jest Magdeburg, super miasto. I najlepszą rzeczą tam są kluby. I jeśli chcesz zawsze dobrze się bawić idź do "Factory", świetne miejsce. Co jest jeszcze dobrego w Magdeburgu? Np. w Niemczech?
Georg: Myślę, że dobrą rzeczą w Niemczech jest to, że możesz szybko jeździć samochodem.
Tom: To prawda.
Bill: Świetna rzecz, szczególnie że w innych krajach tego nie ma.
Georg: Nie, tylko w Niemczech!
Bill: To naprawdę super! Tylko na niemieckich autostradach możesz jeździć tak szybko jak tylko chcesz!
Tom: A na przykład złe jest to, że jeśli nie jesteś tak piękny jak Georg, to ciężko Ci będzie zaciągnąć dziewczynę do łóżka. Jesteś zmuszony płacić dużo pieniędzy. Naprawdę źle, że prostytucja w Niemczech jest tak droga.
Bill: Wiem.
Gustav: Bill, jaka piosenka będzie grana na twoim pogrzebie?
Wszyscy: CSO!
Tom: Świetne pytanie!
Bill: O tak! Chcę, aby na moim pogrzebie zabrzmiał zestaw różnych kompozycji, gdzie każdy może usłyszeć melodię duszy. Z pewnością, będą także utwory Tokio Hotel, które są częścią mojego życia, od których nie ma ucieczki.
Georg: Jakie wybierzesz nasze piosenki?
Bill: Wybór jest zbyt skomplikowany...
Georg: "Don't jump"...
Bill: Tak, "Don't jump". A także...
Tom: "Ready, Set, Go!". Świetna piosenka na takie wydarzenia.
Georg: "Human connect to human".
Bill: Albo "Rescue me". Z pewnością będzie na to za późno...Ale w tym momencie...Tom i ja....
Tom: "Live every second" (śmiech).
Bill: Co? "Live every second"(śmiech). Nie, lepiej dodam Anthony'ego Hammond'a, jest świetnym muzykiem i piosenkarzem, którego uwielbiam. I inną piosenkę z dzieciństwa - "Magic dance" Davida Bowie, słodka piosenka z mojego ulubionego filmu "Labyrinth".


Tom: Kto zmienił twoje życie? Ja odpowiem na to pytanie. To zmieniło Georga, ale nie myśl, że w dobry sposób! Niemniej jednak, znalazłem to 10-11 lat temu i to była...
Bill: Fryzurka.
Tom: Dokładnie.
Georg: Powiedz mi kilka rzeczy o osobie siedzącej po prawej, które będą zaskoczeniem dla fanów.
Bill: Och, to pytanie do Toma.
Georg: Tom, powiedz fanom coś, czego o tobie nie wiedzą.
Tom: Nie Georg, ty musisz coś o mnie powiedzieć.
Georg: Więc co mogę o tobie powiedzieć. OK...(Tom się śmieje) Hmmm....
Tom: Och, mój nowy kolczyk...
Georg: To prawdopodobnie najważniejsza rzecz, która przytrafiła mu się w ciągu ostatniego miesiąca.
Tom: Tak , mam nowy kolczyk.
Bill: Co powinniśmy napisać na twoim nagrobku, Tom?
Tom: Modlitwa dnia zaniosła doktora do diabła (śmiech).
Bill: To niesamowite (śmiech)
Gustav: Powiedz mi coś złego o osobie siedzącej po prawej.
Tom: O kim?
Bill: Cóż, na przykład o mnie.
Georg: Co złego jest o tobie...Hmmm...
Gustav: Nie wiem co złego o nim powiedzieć. On jest idealny.
Tom: Bill to głupek! Dawno zgubił swój rozum i to jest świetne!
Bill: Tak!
Billboard: Tom, weź kartkę! Czuję świetne pytanie! (śmiech)
Tom: To jest świetne pytanie? (czyta i śmieje się) Jednakże, głównie do Georga! Siedzisz w toalecie i zdajesz sobie sprawę, że papier toaletowy się skończył. Co robisz?
Georg: Zawsze biorę papier ze sobą.
Tom: Georg, wiem że kiedy byliśmy na wakacjach zrobiłeś wszystko prosto do wody!
Georg: Co? (śmiech)
Tom: To było na plaży galichnom, zabrał kilka kamieni i poszedł z nimi.
Georg: Jakie było twoje przezwisko w szkole, Bill?
Bill: Jego ksywka to Hobbit.
Georg: Pytam o twoją!
Bill: Nigdy nie miałem.
Georg: Ach tak? Twoim przezwiskiem było...Tom, och Bill, przypomnij nam!
Bill: Jakie przezwisko masz na myśli? Może sam ją wymyśliłeś dla mnie? Moje imię jest za krótkie. Zawsze słyszałem tylko Bill.
Tom: Wszyscy uwielbiali mówić: "Cześć, gdzie jest ofiara? Cześć Tom, gdzie twój głupi brat?".
Georg: Powinieneś wiedzieć, że Bill to jego przezwisko! Jego prawdziwe imię to William (śmiech).


Bill: Gdybyś mógł zniszczyć jedną z najgorszych rzeczy na świecie, co by to było?
Tom: Coś złego?
Bill: Tak, Tom. Myślę, że wszyscy powinni wiedzieć, że ja i Tom uwielbiamy zwierzęta. Tom i ja jesteśmy wegetarianami i nie nosimy futer. Myślę, że świat powinien bardziej dbać o wszystkie żyjące rzeczy. Kiedy byliśmy w Afryce słyszeliśmy jak wiele zwierząt zagrożonych jest wyginięciem przez ludzką aktywność. I naprawdę chce wszystkim powiedzieć:" Powinniśmy zwracać większą uwagę na naszych mniejszych".
Gustav: Georg, powiedz  mi jak brzmiałoby twoje imię, gdybyś był kobietą?
Bill: To byłaby "Jacqueline". Jest piękne.
Georg: Super!
Tom: Ja lubię "Ingeborg" (śmiech)
Gustav: Nie za bardzo.
Bill: I ja lubię "Dahlia".
Tom: Cool!
Georg: Tak, to imię, które chciałbym mieć gdybym był kobietą - "Dahlia".
Tom: Georg, to prawda, że Niemcy są znane tylko z samochodów, piłki nożnej i porno?
Georg: Porno? To bardzo zła praca.
Tom: Porno. Już wybrałem kilka filmów dla Ciebie.
Georg: Uh, ale to nie jest dobre.
Tom: Wybrałem dla Ciebie najlepsze video ze strony Euporn.
Tom: O ty! Niemcy naprawdę są znane  z samochodów. Robimy niesamowite maszyny.
Bill: Lubię jeździć z Tomem w Audi.
Tom: Mam Audi "A8".
Bill: Ja jeżdżę Audi "Q7", najnowszym modelem.
Georg: Co byś zrobił gdybyś był niewidzialny?
Tom: Hmmm, poszedłbym zobaczyć Jessice Albe. Ale ona ma dziecko, więc...
Georg: Myślę, że kolejne będzie wkrótce.
Tom: Tak i to nie jest moje dziecko. Niestety...
Georg: Jesteś pewien?
Tom: Tak i jestem bardzo zły.
Georg: Ja obrabowałbym bank.
Tom: Masz za mało pieniędzy?
Georg, Tak, masz rację (śmiech).
Bill: Miałbym dużo zabawy z ludzi. Na przykład, ściągałbym ich ubrania.
Georg: Bill, to naprawdę smutne.
Tom: I codziennie, cały dzień biłbym Georga!
Bill: Och! To naprawdę świetny i zabawny pomysł.

Brak komentarzy: